Zwycięstwo w trzech setach w meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Exact Systems Hemarpol Częstochowa - PGE GiEK Skra Bełchatów - www
Zwycięstwo w trzech setach w meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Exact Systems Hemarpol Częstochowa
Początek pierwszego seta był bardzo wyrównany, obie drużyny punktowały się raz po raz, nie pozwalając przeciwnikowi wyjść na prowadzenie. Przy stanie 8:9, dwoma asami serwisowym popisał się atakujący gości Dawid Dulski, wyprowadzając drużynę z Częstochowy na dwupunktowe prowadzenie. Przewaga częstochowian utrzymywała się, aż do stanu 13:16, kiedy dwa błędy popełnili goście, a w kolejnych akcjach to bełchatowianie popisali się świetną grą blokiem i na tablicy wyników mieliśmy już 17:16. Gra znów toczyła się punkt za punkt, aż do stanu 21:21, kiedy PGE GiEK Skra Bełchatów zdobyła dwa punkty z rzędu i już tylko dwie akcje dzieliły gospodarzy od zwycięstwa w pierwszej partii. W kolejnej akcji asem serwisowym popisał się Bartłomiej Lipiński. Gościom udało się zdobyć jeszcze jeden punkt po ataku Dawida Dulskiego, jednak to znakomity atak Bartłomieja Lipińskiego zakończył pierwszego seta przy stanie 25:22.
Drugą partię bełchatowianie rozpoczęli od błędu w zagrywce, oddając tym pierwszy punkt gościom, jednak drużyna z Częstochowy odwdzięczyła im się tym samym. Dobre akcje w wykonaniu Dawida Dulskiego oraz Damiana Koguta pozwoliły częstochowianom wyjść na dwupunktowe prowadzenie (2:4), ale bełchatowianie nie odpuścili tak łatwo. Najpierw w ataku zapunktował Adrian Acionbanitei, a następnie świetną zagrywkę dopisał Dawid Konarski i na tablicy wyników mieliśmy remis (4:4). Seria błędów po stronie gospodarzy sprawiła, że już po kilku akcjach musieli oni odrabiać trzypunktowe straty (6:9). Bełchatowianie stopniowo zdobywali punkty, aż do stanu 10:11, kiedy blokiem popisał się Mateusz Poręba, zdobywając dla gospodarzy 11 punkt i doprowadzając do remisu. Przy stanie 15:15 punktowym blok zanotował Bartłomiej Lemański, wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. W kolejnych akcjach to bełchatowianie okazali się lepsi, wychodząc na dwupunktowe prowadzenie (20:18). Przy stanie 21:19 na zagrywkę w miejsce Bartłomieja Lemańskiego pojawił się Wiktor Nowak, który jednak po zepsutej zagrywce opuścił boisko. Blokiem po raz kolejny popisał się Mateusz Poręba i bełchatowianom brakowało już tylko dwóch punktów do zwycięstwa w drugim secie. Choć gra w końcówce była naprawdę zacięta, to po bloku Mateusza Poręby, PGE GiEK Skra cieszyła się ze zwycięstwa 25:23.
Atak w wykonaniu Bartłomieja Lemańskiego rozpoczął trzecią partię meczu, a po dobrej grze gospodarzy prowadzili oni już 10:4. W kolejnych akcjach błędy w obronie oraz zagrywce popełniali częstochowianie i PGE GiEK Skra Bełchatów wyszła na sześciopunktowe prowadzenie (13:7). Przy stanie 16:9, błąd przekroczenia linii popełnili goście z Częstochowy i gospodarze prowadzili już 17:9. Świetnie spisująca się w każdym elemencie drużyna z Bełchatowa doprowadziła do wyniku 23:10, a w kolejnej akcji błąd na zagrywce popełnił Ilija Petkov, pozwalając gościom zdobyć 11 punkt. Trzecią partię wynikiem 25:12 zakończył atak Adriana Aciobanitei.
MVP: Bartłomiej Lemański
PGE GiEK Skra Bełchatów: Dawid Konarski, Mateusz Poręba, Adrian Aciobanitei, Bartłomiej Lipiński, Grzegorz Łomacz, Bartłomiej Lemański, Benjamin Diez (l.) Wiktor Nowak, Ilija Petkov, Przemysław Kupka.
Exact Systems Hemarpol Częstochowa: Rafał Sobański, Dawid Dulski, Bartłomiej Janus, Piotr Hain, Damian Kogut, Tomasz Kowalski, Marcin Jaskuła (l.) oraz Aymen Bouguerra.