Milad Ebadipour
Kibice, którzy obserwowali mecze PGE Skry w ostatnich dwóch sezonach, z pewnością podkreślą, że 26-letni Irańczyk był jedną z najważniejszych postaci w zespole. Charakteryzuje się bardzo dobrym przyjęciem i jeszcze lepszym, dynamicznym atakiem. Nie brakowało meczów, kiedy to właśnie Ebadipour poprowadził bełchatowski zespół do zwycięstwa. Jest również bardzo ambitny i waleczny, o czym rywale przekonują się niemal w każdym meczu. Co więcej, Irańczykowi w PGE Skrze i Bełchatowie podoba się na tyle, że jeszcze w trakcie minionego sezonu podpisał nową, aż trzyletnią umowę z klubem. - Dla mnie jest to ogromna przyjemność ponownie zostać w PGE Skrze. Jestem bardzo szczęśliwy w klubie i mam nadzieję, że w przyszłości wszystko będzie się układało. Na pewno dam z siebie wszystko - mówił zaraz po podpisaniu umowy Ebadipour.

Milan Katić
Przesympatyczny Serb spędzi kolejny rok w PGE Skrze, a w minionym sezonie udowodnił, że nie jest jedynie zawodnikiem rezerwowym, ale śmiało może grać w pierwszej szóstce. Gdy trener Roberto Piazza zaufał mu na dobre, Katić odpłacał się solidną grą, zarówno w PlusLidze, jak i Lidze Mistrzów. Znany ze swojej ambicji Serb na pewno będzie walczył o pierwszą szóstkę. - Mamy kibiców, którzy są zawsze z nami i musimy prezentować się najlepiej, jak potrafimy - mówi przyjmujący PGE Skry.

Piotr Orczyk
Dla pochodzącego z Łodzi przyjmującego PGE Skry będzie to drugi sezon w zespole z Bełchatowa. W poprzednim dał o sobie znać jako solidny zmiennik. W niektórych meczach grał na tyle dobrze, że wychodził w pierwszym składzie. Co ciekawe, radził sobie również na prawym ataku, bo z powodu kontuzji trenerzy musieli rotować składem. Jeśli Orczyk będzie zdrowy, w najbliższym sezonie może walczyć o miejsce w pierwszym składzie.

Artur Szalpuk
Mistrz świata z reprezentacją Polski to zdecydowanie podstawowy przyjmujący PGE Skry. Niestety w poprzednim sezonie trapiły go kontuzje, przez co nie mógł pokazać pełni swoich umiejętności, a także często pauzował. Szalpuk jest jednak klasowym siatkarzem, co pokazuje nie tylko na boiskach ligowych, ale również reprezentacyjnych. W tym sezonie również występuje w kadrze prowadzonej przez selekcjonera Vitala Heynena i z kolegami z biało-czerwonej ekipy powalczy o awans do igrzysk olimpijskich oraz mistrzostwo Europy.