24-letni Szalpuk jeszcze niedawno był uznawany za przyszłość polskiej siatkówki. Eksperci się nie mylili - przyjmujący dziś z powodzeniem gra w seniorskich zespołach - zarówno PGE Skry, jak i reprezentacji Polski.

Karierę juniorską Szalpuk rozpoczął w stołecznym MKS MDK. Jako 18-latek wywalczył mistrzostwo Europy kadetów oraz zdobył brązowy medal mistrzostw świata w tej samej kategorii wiekowej. Potem został graczem AZS Politechnika Warszawska, ale kolejne sukcesy święcił jako gracz Czarnych Radom. Został wicemistrzem Młodej Ligi oraz zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Polski, z którą zdobył trzecie miejsce w Pucharze Świata oraz Lidze Europejskiej (oba sukcesy w 2015).

Kolejnym klubem Szalpuka została PGE Skra, z którą wywalczył wicemistrzostwo Polski (2017). Sezon 2017/2018 spędził z kolei w Treflu Gdańsk, a tam dołożył kolejny medal PlusLigi, tym razem brązowy, a do tego wywalczył Puchar Polski.

Następnie Szalpuk wrócił do PGE Skry podpisując dwuletnią umowę. Miał świetne otwarcie, bo wspólnie z kolegami zdobył Superpuchar Polski, pokonując... Trefla. Choć sezon był dla niego bardzo trudny, przede wszystkim ze względu na kontuzje, to przyjmujący przyczynił się też do zdobycia brązowego medalu Ligi Mistrzów.

- Artur jest zawodnikiem, który bardzo dużo od siebie wymaga i lubi sobie stawiać poprzeczkę bardzo wysoko, niezależnie od realiów i możliwości. Po prostu zawsze chce być jeszcze lepszy w tym co robi. Pamiętam, jak w okresie przed mistrzostwami świata zostawał sam po treningach i ćwiczył przyjęcie, co zaowocowało podczas samego turnieju. Jest ofensywnym zawodnikiem dużo dającym drużynie z gry na siatce. Radzi sobie dobrze na wysokiej piłce, potrafi znaleźć techniczne rozwiązanie przy trudnych wystawach, a przy tym dysponuje dobrym, wysokim, agresywnym blokiem. Dla Artura ważna będzie stabilizacja w przyjęciu, ale pokazał już w przeszłości że potrafi dobrze radzić sobie w tym elemencie - mówi Michał Mieszko Gogol, trener PGE Skry.

Ambitny i bardzo utalentowany siatkarz na razie powalczy o kwalifikację olimpijską dla reprezentacji Polski. - Na razie jest to główny cel, a potem przyjdzie czas na to, żeby myśleć o mistrzostwach Europy. Na pewno będzie to ważny i ciężki dla nas okres - mówi Szalpuk, który po powrocie z europejskiego czempionatu rozpocznie krótkie, ale intensywne przygotowania do nowego sezonu PlusLigi.