Autor: PGE Skra

Kolejny świetny mecz siatkarzy PGE Skry w Pucharze Świata

Polscy siatkarze wciąż bardzo dobrze radzą sobie w rozgrywkach Pucharu Świata, który odbywa się w Japonii. W piątek w świetnym stylu pokonali Australię 3:0, a doskonały mecz rozegrali zawodnicy PGE Skry.

Mecz z Australią trwał zaledwie 67 minut, a udział w nim wzięli Karol Kłos, Jakub Kochanowski i Artur Szalpuk. Co ciekawe, cała trójka zawodników PGE Skry zagrała bardzo dobrze. Szalpuk zdobył 11 punktów przy bardzo wysokiej, 82-procentowej skuteczności. Z kolei środkowi zdobyli po dziewięć punktów, w tym Kłos aż pięć blokiem, a Kochanowski trzykrotnie zatrzymywał rywali na siatce.

Po ośmiu rozegranych meczach Polacy zajmują drugie miejsce w tabeli Pucharu Świata. Lepsi są tylko Brazylijczycy, którzy zanotowali komplet ośmiu zwycięstw. To właśnie z zespołem z Ameryki Południowej biało-czerwoni zagrają w niedzielę (godz. 8 czasu polskiego). Dwa ostatnie mecze czekają Polaków w poniedziałek (rywalem będzie Kanada) i we wtorek (Iran z Miladem Ebadipourem w składzie).

Jeśli chodzi o Persów, to w piątek również rozegrali swój mecz. Po dramatycznej walce i pięciu setach pokonali Argentyńczyków. Ebadipour zdobył 17 punktów. - To był trudny mecz, Argentyna grała niesamowicie. Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy z jedną z najlepszych drużyn na świecie. To był dla nas ważny mecz, w którym musieliśmy zwyciężyć. Choć przegrywaliśmy już 1:2, ostatecznie wygraliśmy - ocenił zawodnik PGE Skry, którego reprezentacja zajmuje siódme miejsce w rozgrywkach.

fot. FIVB