A to wczorajsza wiadomość, która, mamy nadzieję, wywołała chociaż trochę uśmiechu w tych trudnych czasach:

[PRIMA APRILIS] Nie od dziś wiadomo, że Karol Kłos, siatkarz PGE Skry, doskonale czuje się w świecie mediów społecznościowych. Dlatego zarząd klubu postanowił dać mu szansę nie tylko na boisku, ale również w internecie.

Karol Kłos to znakomity siatkarz i powoli staje się legendą PGE Skry. Obecny rok jest już jego dziesiątym w Bełchatowie. Z PGE Skrą wywalczył siedem medali mistrzostw Polski (w tym trzy złote), trzy krajowe Puchary, a także medale Ligi Mistrzów czy Klubowych Mistrzostw Świata. Jest również mistrzem świata z reprezentacją Polski, a także medalistą mistrzostw Europy, Pucharu Świata czy Ligi Narodów.

Kibice kochają Kłosa jednak nie tylko ze względu na jego grę, ale również za sposób bycia i podejście do fanów. Zawsze uśmiechnięty, otwarty na sympatyków siatkówki i media, co potwierdza, że jest świadomy jak istotne jest budowanie swojego wizerunku oraz podążanie za panującymi trendami. Jest również bardzo aktywny w social mediach: na Instagramie (154 tys. obserwujących, najwięcej z polskich siatkarzy), Facebooku (127 tys.) oraz Twitterze (11 tys.). Karol nie ogranicza się do publikowania postów, ale angażuje swoich kibiców: odpowiada i dyskutuje z nimi w komentarzach. Co najważniejsze, wszystkie swoje kanały prowadzi samodzielnie. Wszystkie te aspekty są docenianie przez specjalistów ze świata marketingu oraz marki, które chętnie wchodzą z nim w szereg interakcji.

Doświadczenie i głowę pełną pomysłów Kłosa postanowił wykorzystać zarząd klubu, który postanowił włączyć siatkarza do działu marketingu i powierzyć stanowisko specjalisty ds. social mediów.

- Sytuacja na świecie jest bardzo trudna, a przedwcześnie zakończone rozgrywki spowodowały, że dział marketingu klubu ma ręce pełne pracy. Zdaję sobie sprawę, że ten czas to duże wyzwanie dla naszych pracowników. Potrzeba kreatywnych, innowacyjnych pomysłów, by kanały społecznościowe PGE Skry wciąż pozostawały atrakcyjne dla kibiców. Jestem pewny, że Karol odnajdzie się w swojej nowej, tymczasowej roli w klubie - mówi Konrad Piechocki, prezes zarządu KPS Skra Bełchatów S.A.

- Nie ukrywam, że byłem nieco zaskoczony propozycją, ale cieszę się, że moja aktywność w social mediach podoba się siatkarskiej społeczności. Postaram się to przełożyć również na kanały PGE Skry w czasie, gdy ta pomoc jest klubowi potrzebna. To na pewno zajmie mi też trochę wolnego czasu, szczególnie teraz, gdy zostaję w domu. Dam z siebie wszystko, ale mam nadzieję, że zarząd pozwoli mi wrócić na boisko - śmieje się Kłos, który już od jutra przejmie wszystkie klubowe konta.

Przypomnijmy, że PGE Skra aktywnie działa na Facebooku (151 tys. obserwujących), Twitterze (blisko 24 tys.), Instagramie (ponad 68 tys.), YouTube (ponad 16 tys.), LinkedIn oraz Spotify. Najświeższe i jedyne oficjalne informacje można natomiast znaleźć na skra.pl i skra.tv.