Autor: Maciej Nowocień

Grzegorz Łomacz: Czesi są nakręceni, ale…

Reprezentacja Polski po zwycięstwie z Rosją awansowała do półfinału mistrzostw Europy. - Mam nadzieję, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa - mówi Grzegorz Łomacz, rozgrywający PGE Skry i naszej kadry.

Polacy wygrali w Trójmieście 3:0 po bardzo dobrym spotkaniu. - Mamy półfinał, bardzo się cieszymy, że jedziemy na ostatnią fazę turnieju. Mam jednak nadzieję, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa - zaznacza Łomacz.

Kibicom mogła podobać się gra Polaków w ERGO Arenie. - To był bardzo dobry mecz, poza małym zacięciem w drugim secie. Graliśmy konsekwentnie i cieszymy się, że w tak ważnym spotkaniu rezultat był na naszą korzyść - mówi Łomacz.

Teraz reprezentacja Polski przeniesie się do Katowic na dwa ostatnie spotkania mistrzostw Europy. - Mam nadzieje, że te dwa najlepsze mecze jeszcze przed nami i rozegramy je w sobotę i niedzielę w Katowicach - zaznacza Łomacz.

Lepszym rywalem dla Polski będą Czesi czy Słoweńcy? - Obojętnie z kim przyjdzie nam grać, będzie to ciężki pojedynek. Trzeba też pamiętać, że Czesi są nakręceni zwycięstwem z Francuzami, ale nie kalkulujemy - kończy rozgrywający PGE Skry.

Sponsorem strategicznym klubu PGE Skra Bełchatów jest PGE Polska Grupa Energetyczna.

fot. CEV