Author: PGE Skra

To będą inne święta siatkarzy i trenera PGE Skry Bełchatów

Obecna sytuacja na świecie sprawiła, że tegoroczne święta wielkanocne będą wyjątkowe. Jak spędzą je siatkarze i trener PGE Skry Bełchatów?

Mimo że trener Michał Mieszko Gogol pochodzi ze Szczecina, to w tym roku wspólnie z rodziną postanowił zostać w Bełchatowie. - Chodzi przede wszystkim o zdrowie naszych bliskich, ale też wszystkich ludzi. Nawet ktoś może być nieświadomie zarażony koronawirusem - mówi szkoleniowiec PGE Skry. - Dlatego podróżowanie po Polsce może być skrajnie nieodpowiedzialne. Trzeba minimalizować ryzyko.

Co ciekawe, trener wspólnie z rodziną świętuje już… od miesiąca. - Cały czas jesteśmy razem z żoną i dziećmi, jemy wspólnie każdy posiłek. To jeden z niewielu plusów tego trudnego momentu, w którym się znaleźliśmy. Jest czas dla rodziny, więc teraz świętem jest każdy dzień - uśmiecha się Gogol. - Fakt, że możemy być razem to fantastyczna okoliczność. Od kiedy urodziły się nasze dzieci, to nie miałem tyle czasu dla nich, co przez ostatni miesiąc.

- A święta? Będziemy je obchodzili symbolicznie i skromnie. Na pewno będzie jajko, podzielimy się nim, a w poniedziałek czeka nas wielka wodna bitwa! Mam nadzieję, że nasze mieszkanie to przetrwa - śmieje się trener PGE Skry.

Kacper Piechocki, libero PGE Skry, w tym roku święta spędza również nie w tak licznym gronie, jak zawsze. - Sytuacja na świecie nie pozwala na większe zgromadzenia - rozkłada ręce siatkarz. - Nie można przecież ryzykować zdrowia swojego i bliskich. Na pewno w najbliższym gronie zjemy świąteczne śniadanie, chwilę się wyciszymy. Niestety nie można było iść ze święconką do kościoła, więc święta nie są takie, jak co roku, ale postaramy się wziąć z nich jak najwięcej.

- W imieniu całej PGE Skry Bełchatów chciałbym złożyć życzenia świąteczne, a w tym trudnym czasie życzę przede wszystkim zdrowia i jeszcze raz apeluję w trosce o bliskich i wszystkich innych ludzi, byśmy zostali w domu. Wszystkiego dobrego! - mówi na koniec Konrad Piechocki, prezes PGE Skry Bełchatów.