Author: Zgodnie z planem PGE Skra pokonała Duklę Liberec w rewanżowym meczu 1/16 Pucharu CEV 3:0 i awansowała do kolejnego etapu. Teraz bełchatowianie zmierzą się z bułgarskim Neftochimikiem Burgas.

Puchar CEV: PGE Skra z awansem do ⅛ finału

Aby awansować do ⅛ Pucharu CEV, PGE Skra musiała wygrać w Libercu dwa sety (w Bełchatowie zwyciężyła 3:0). To było oczywiście w zasięgu gości, którzy byli faworytem spotkania, ale musieli się skupić na własnej grze, by osiągnąć sukces. W zespole PGE Skry zabrakło chorych Mihajlo Miticia i Kacpra Piechockiego, a reszta graczy była do dyspozycji trenera Radosława Kolanka.

W pierwszym secie PGE Skra potwierdziła, że Dukla nie będzie w tym meczu miała za wiele do powiedzenia. Świetne przyjęcie umożliwiało swobodną grę Grzegorzowi Łomaczowi, który wykorzystywał w ataku wszystkich swoich kolegów. PGE Skra bez większych problemów, dzięki świetnej skuteczności, wygrała pierwszego seta 25:20.

W drugiej partii PGE Skra znacznie poprawiła swoją grę w bloku, a w tym elemencie brylował Karol Kłos. Środkowy bełchatowian nie miał litości dla rywali i punktował zarówno w ataku, jak i w bloku. PGE Skra osiągnęła wysoką przewagę i dzięki temu mogła kontrolować seta do jego końca. Oczywiście bełchatowianie wygrali i… mogli już świętować awans do kolejnej rundy Pucharu CEV!

Mecz się jednak jeszcze nie skończył. Trener gospodarzy dał szansę gry zmiennikom, a PGE Skra cały czas napierała. Bełchatowianie chcieli jak najszybciej zakończyć to spotkanie, ale Dukla nie miała nic do stracenia i… prezentowała się naprawdę dobrze. Prowadziła przez dłuższą część seta i choć PGE Skra dogoniła rywali w końcówce, to jednak Dukla zwyciężyła 25:23.

Czesi chcieli pozostawić po sobie dobre wrażenie, dlatego wciąż prezentowali się najlepiej, jak tylko potrafią. Co ciekawe, prowadzili grę w tym secie, ale bełchatowianie również nie spoczęli na laurach. Set był wyrównany, a po punktowej zagrywce Damiana Schulza było 18:18. W końcówce PGE Skra wyraźnie się poirytowała i pokazała Czechom znakomitą grę. Ostatecznie bełchatowianie wygrali 3:1 i awansowali dalej!

W kolejnej rundzie Pucharu CEV PGE Skra zagra z bułgarskim Neftochimikiem Burgas. Z kolei w poniedziałek bełchatowian czeka plusligowy mecz z Aluronem CMC Warta Zawiercie. 

Dukla Liberec - PGE Skra Bełchatów 1:3
Sety:
20:25, 17:25, 25:23, 23:25
Dukla: Kopecky, Demar, Leikep, Krestan, Janku, Prazak, Demar, Kopacek (libero) oraz Pavlicek (libero), Pavicević, Nivaldo
PGE Skra: Łomacz, Sawicki, Kłos, Schulz, Taht, Adamczyk, Milczarek (libero) oraz Bieniek